14.01.2014. cześć wszystkim :*
ale się dzisiaj porobiło ;) już Wam opowiadam ;)
Miały przyjść do mnie dwie ciocie ;) Ciocia Marta od muzyki ;) i ciocia Agata od oczek ;) no i przyszły :)
Ale jak przyszła ciocia Marta to wiele ze mną nie poćwiczyła, bo ja dzisiaj to jakoś taki chyba ząbkowy, niewyspany i jak robiliśmy "huśtawkę"... zasnąłem jak dziecko ;) starałem się nie zasnąć, ale jak mamusia przytuliła nie dało się inaczej ;) więc nie pomuzykowałem się dzisiaj ;)
Ale potem obudziłem się i ...pstryk lufą :D
Po obiadku to przyjechała ciocia Agata,no to już miałem więcej sił na ćwiczenie,ale to nie to samo co zawsze...no ale wiecie,jak ząbki wychodzą to trudne... ;)
Najpierw oglądałem filmy w kinie ;) zdobyłem czerwone koraliki dla mamusi ;)
Na koniec to ciocia zostawiła najlepsze... poznała mnie z takim kotkiem ;)
On chyba też jest tygryskiem ;) miał wąsy i był taki ciężki....a nie wyglądał ;)
No mam nadzieje,że ząbki troszkę odpuszczą mi jutro,a co najmniej za kilka dni ;) ale mamusia powiedziała,że wszystkie małe dzieci tak mają, więc wiecie, jak trzeba to trzeba ;)
Ściskam Was mocno :* tule licko w licko :* no i wiecie :*
Cześć :)
OdpowiedzUsuńObserwuję wasz profil na Facebooku odkąd pokazali o was reportaż w telewizji :)
Losy waszego synka mnie poruszyły, szczerze mówiąc. Że jego główka nie pracuje jak powinna, że nie okazuje uczuć. Więc jak idzie z terapią, czy ona coś daje? Bo czasami na tych zdjęciach w oczach Dawidka widzę przebłyski uczuć. I to wielkich! Mam nadzieję że terapie dadzą duuży skutek i Dawid się do nas uśmiechnie. Gorące pozdrowienia!
Prześliczny ten Twój kotek Dawidku :)
OdpowiedzUsuńRechalbitacja Dawidka daje duże efekty Śledzę jego postępy od początku I WIDZĘ jak wiele dokonał on , a przedewszystkim jego wspaniali rodzice
OdpowiedzUsuń