Dawidek Spałek

Witam, mam na imię Dawidek, urodziłem się 24 maja 2012r w Rudzie Śląskiej.
Trochę za wcześnie,bo w 22 tygodniu ciąży,ważyłem tylko 450g...
Chciałbym Wam pokazać tutaj moją walkę, mamusi i tatusia :) jak poznawałem i poznaje świat :)
To nie jest miejsce gdzie przeczytacie tylko o rehabilitacji, leczeniu, cierpieniu, ale o miłości mimo wszystko :)
Bo my w trójeczkę bardzo się kochamy :)

Szukaj na tym blogu

Popularne

Łączna liczba wyświetleń

Ekstraśny dzionek na działeczce ;)

19.06.2014


19.06.2014. część kochani :*
Jak pewnie większość z Was wie, to dzisiaj jest takie święto ;)
Mieliśmy z mamusią pójść na taką procesję, ale... zaspaliśmy ;)
Bo widzicie ja to jak tylko słonko wstało,czyli jak tatuś wstał do pracy ;) wierciłem się i chyba już średnio spać mi się chciało ;)
Tatuś przyniósł mnie do łóżka mamusi co bym jeszcze trochę pospał :D ale tak łatwo nie było :D a później wtulony w mamusię zasnąłem :D :D :D
no i zaspaliśmy ;) ale Bozia chyba nie gniewa się :* :* :*
Świeciło słonko, więc poszliśmy gdzie? :D Na działeczkę :D ;)
Mówiłem Wam, że lubię tam być? ;) 
Ptaszki śpiewają, jest relaksikowo, a wokół wszyscy moi najważniejsi :*
Mamusia z tatusiem, no i dziadkowie :*
Leżałem sobie na moim leżaczku ;) zwiedzałem, obserwowałem, a nie zgadniecie co jeszcze :D ? Kilka drzemek zaliczyłem :D
Były i tulaski z mamusią i tatusiem :) Życie jest piękne :D ;) :*
Mamunia starała się jak najwięcej uchwycić lufą ;) :*
























Tatuś to nawet próbował postawić mnie na moich stópuniach, wszyscy się cieszyli, że "niby" sobie stałem :D ale to nie było takie proste ;)
No ale co Wam powiem fajnie było pobyć trochę w pionie ;) 
Jak Wy to robicie??? To jest przecież taaakie trudne...
No ale widać to jeszcze nie dla mnie teraz ;) ale kto wie ;) 
Będę ćwiczył i uczył się ile się tylko da ;)









Ściskam mocno wszystkich :* Buuuzia :* odpoczywajcie na tym dłuuugim weekendziku ;) Tuli licko w licko :* No i wiecie :*





2 komentarze:

  1. DAWIDKU ACH TY MOJE KOCHANIE -JAK SIE UCIESZYŁAM JAK OGLADAŁAM TWOJE ZDJECIA A NAJBARDZIEJ TE JAK STOISZ NA TYCH SLICZNYCH STÓPKACH-CHCE ZEBYS JUZ MÓGŁ TWARDO STAPAC PO TEJ ZIEMI,DLATEGO JAK CODZIEN ROZMAWIAM O TOBIE ,I PROSZE O TO WSZYSTKO CO JESZCZE JEST DLA CIEBIE ZA TRUDNE-ALE WIEM ZE POMALUTKU WSZYSTKO POŁAPIESZ ,POZDRAWIAM TWOICH CUDOWNYCH RODZICÓW ORAZ OBIE BABCIE I DZIADKA,A DZIADZIUSIA TEGO CO JEST W NIEBIE PROSZE ZEBY NAD TOBA CZÓWAŁ,PA PA MOJE SERDUSZKO ZYCZE WAM DOBREJ NOCKI.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne masz te minki Dawidku, wzruszające. A co do stania na własnych stópkach.......przyjdzie i na to czas, jak na razie wcale fajnie Ci to wychodziło, jestem z Ciebie dumna
    Twoja Ciocia Ewa z Krakowa

    OdpowiedzUsuń