28.07.2014. cześć kochani :*
Jestem już w domku :) :*
Postaram się opowiedzieć jak urlopikowałem się ;) bo pokazać pokaże.... no wiecie mamcia poszalała :D ;) Tyle mamy fotek, że nie ogarniam :D
Pojechaliśmy do moich cioć i wujków w piękne Bieszczady :)
Pierwszy raz tak długo jechałem autkiem, ale mamusia z tatusiem powiedzieli,że jak na pierwszy raz to byłem dzielny ;)
Pewnie jesteście ciekawi co ja tam porabiałem ;)
A to zależy jaka była pogoda ;) Bo słonko wyobraźcie sobie trochę się chowało, a w zastępstwie przyszedł deszczyk... tak się porobiło ;)
Jak było słoneczko to wiadomo jeździliśmy na spacerki, albo siedzieliśmy na tarasiku i tulaskowałem się :D Fajnie mieć urlopik :D :D :D
Jak już słonko zastrajkowało i zrobiło się chłodno i mokro, posiedziałem w domku i wszyscy wokoło urozmaicali mi czas :D
Pewnie myślicie, że tylko mamusia i tatuś ;) Ale byli też ciocie i wujkowie, więc nudno nie było ;)
Nie uwierzycie co robiłem.... PIEEEROGI :D
Ale była zabawa mówię Wam :D nie wiem dlaczego ale wszyscy mieli całkiem niezły ubaw :D ;) No i pierwszy raz jadłem pierożki, a dokładniej to co w środeczku ;) Smakowało mi, a ciocia dała mi nawet dokładkę :D
Z tego wszystkiego musiałem zdrzemkować się ;) Tatuś przyłączył się ;)
Przyjechała później moja babcia, więc miał kto mnie rozpieszczać ;)
Choć powiem Wam, że reszcie też to całkiem fajnie wychodziło :D
W końcu jak wakacje to wakacje ;)
Rodzice w pewien deszczowy dzionek zostawili mnie pod opieką "rozpieszczaczy" :D ;) :* i pojechali do sklepiku :)
Ja to siedziałem u babci na kolankach i wszystko obserwowałem co dzieje się wokoło, ale jak wrócili to musiałem się wtulić w podusie mamusi ;) :*
Następne dni to już wycieczki i tulaski ;) Tulaski i wycieczki :D
Superaśne te Bieszczady ;) Te drzewka z daleka wyglądają tak mięciutko i ślicznie ;) Zresztą sami zobaczcie ;)
Żeby nie było nudno to pod koniec naszego pobytu moje ząbki odezwały się...
Tyle ślinki się pojawiło, a przy okazji katarek :/ a u mnie katarek to wiecie, nieciekawa sprawa :( Mamusia z tatusiem średnio spali dwie noce, całe dnie ostatnie nie tylko tulaskowali, ale i brali na kangurka...
Wróciliśmy tyćkę wcześniej i kolejny raz musimy trochę powalczyć...
Dzisiaj miałem trochę tleniku w nosku,inhalacje, odsysanie, ale chyba jest już lepiej ....odpukać ;) Jutro odezwę się :*
Buuuuzia :* Tuli licko w licko :* no i wiecie :*
Ps. Tęskniłem, wiecie?? :D :*
Super zdjęcia Kochany Tygrysku. Widać że bawiliście się super! No i bardzo dobrze bo we wakacje właśnie chodzi o to by wypocząć i dobrze się bawić. Ale Ci Twoi rodzice Cię Kochają :) Ta miłość aż biję z ekranu muszę Ci napisać Tygrysku masz ogromne szczęście!!!!!!!!!!!!!!!! A co do kataru to niech szybciutko ucieka i Cię nie męczy Sio!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Śpij smacznie Aniołku Kochany
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy gorąco :*
UsuńKOCHANY DAWIDKU JUZ SIE STESKNIŁAM ZA TOBA I TWOIMI WSPANIAŁYMI RODZICAMI-CIESZE SIE ZE MIŁO SPEDZILISCIE URLOPIK ,CODZIENNIE ZAGLADAŁAM CZY SA JAKIES WIADOMOSCI OD WAS,I BARDZO SIE DZIS UCIESZYŁAM -ALE ROZMAWIAM CODZIENNIE Z BOZIA,A TERAZ JESZCZE DODATKOWO O ZDRÓWKO ZEBY KATAREK SZYBCIUTKO OD CIEBIE ODLECIAŁ A SIO NIEMA CIE UCIEKAJ OD DAWIDKA ,PA PA DOBREJ NOCKI WAM ZYCZE,
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy gorąco :*
UsuńOooooo jak dobrze że mama kupiła nowy aparat takie biękne chwile uwiecznione na zawsze. I ten wypasiony wygodny wóz, twój wóz. <3
OdpowiedzUsuńOjjj tak mamcia szaleje ;) ale uwiecznienie takich chwil....bezcenne ;) buuuzia :*
Usuńśliczne miałeś wakacje..jakbyś w razie chciał odwiedzić Sandomierz i pozwiedzać zabytki chętnie cię ugoszczę i mój Jaś na pewno będzie zadowolony, nawet pożyczy ci swojego leżaczka byś mógł poleżeć na słoneczku :-*
OdpowiedzUsuńdziękujemy :* i buziaki ślemy :*
UsuńSuper miałeś urlopik :)
OdpowiedzUsuńZdróweczka Dawidku :*
dziękujemy :* buzia :*
Usuń