02.07.2014. cześć kochani :*
Pewnie część z Was już czytała mojego delfinkowego pościka ;)
Jak ktoś wie co i jak ;) to prosimy o rady, pomysły itp ;) :* :* :*
Co do dnia dzisiejszego ;) to z rana leniuchowałem u mamusi na kolankach, zaliczyłem poranną drzemeczkę i tuli tuli z Elmo ;) :D
Potem to przyjechała ciocia Sonia, więc w miarę relaksik ;)
Odpocząłem sobie i pojechałem z mamusią na spacerek :D
Pojechaliśmy na szybkie zakupki, a po drodze spotkaliśmy nawet Pana Ślimaczka :D ale on miał rogi ;) ale taki jakiś wolny był ;)
No...coraz cieplej jest ;) więc będzie więcej słoneczka, a jak więcej słoneczka to więcej spacerków, no i działeczka :D
Buuuuzia dla wszystkich :* Tuli licko w licko :* No i wiecie :*
Okropnie długi ten ślimak i taki jakiś bez domku na plecach :-(
OdpowiedzUsuńFajnie, że miałeś pogodę, bo u nas w Krakowie padało całe popołudnie,, wróciłam do domu cała mokra i wyglądałam jak zmokła kura ( brak parasolki)
Całuski Dawidku i życzę miłej nocy, a jutro pięknie słonecznego dnia..
Twoja Ciocia Ewa
P.S a o delfinkowej terapii z ciekawości na stronach różnych sobie poczytałam, ale nic konkretnego nie wiem,niestety.
WITAM CIE MÓJ KOCHANY DAWIDKU,NO BYŁA U NAS NA SLASKU SLICZNA POGODA -MIESZKAM W KATOWICACH - PIOTROWICACH,CIESZE SIE ZE MIŁO SPEDZIŁES DZISIEJSZY DZIEN-A TEN SLIMAK TO TAK JAK PISZE CIOCIA EWA Z KRAKOWA JEST MAŁO SYMPATYCZNY I JEST BEZDOMNY -ALE CÓZ I TAK SIE ZDARZA-ZYCZE WAM DOBREJ NOCKI I WIESZ ZE IDE ZARAZ O TOBIE POROZMAWIAC.........- JAK CODZIENNIE PA PA CAŁUJE CIE MOCNIUTKO.
OdpowiedzUsuń