19.03.2014. cześć, halo, halo :*
W sumie to powinienem napisać siedemnasty dzień choróbki, ale to ... mam nadzieję takie już ostatnie bąknięcia bączka ;) choć powiem Wam, że czasami mnie on denerwuje ;) Mam jeszcze czasami tlenik podawany (0,5ltr), ale to tak bardziej na wzmocnienie ;) dałbym przecież sobie pewnie już radę, ale będę się słuchał mamusi i tatusia :) ;)
Dzisiaj to rano odwiedziła mnie ciocia Grażynka z hospicjum ;) ja taki trochę piżamkowy byłem ;) ale ona już we wszystkich sytuacjach mnie widziała, więc nie wstydzę się :D Była ze mną jak byłem taki malutki koteczek, od urodzenia, trzymała mnie na jednej rączce... a teraz to wyściskała mnie i to jedną rączką nie dałaby rady ;) :D
Później to znowu troszkę ćwiczeń, bo przyjechała do mnie ciocia Ada :)
Poćwiczyła ze mną oczka,pokazała mi bajeczki ,no i nie zgadniecie co dzisiaj robiliśmy :D
Ja to chyba jednak zostanę Masterchefem :D
Robiłem z ciocią "ciasto" Raffaello :D mieszałem kokosik z .... fasolą :D migdałów nie było :D :D
Muszę,no normalnie muszę się pochwalić, że dostałem pierwszy raz pochwałę w dzienniku ciociu :D bo robiąc to ciasto bardziej próbowałem sam złapać, zamieszać ciastem ;) a to taki wyczyn, że nawet sobie nie wyobrażacie :D
Później po obiadku pojechałem z mamusią i tatusiem na kontrolę do wuja doktora okulisty, do wuja Grzegorza ;)
Przyjechałem to najpierw ciocia Ada 3 razy musiała mi zakroplić oczka,a potem wujek zbadał je i wiecie co powiedział????
Że będę miał okularki!!!!!!! :D
Ale to będzie!!! :D
To oznacza, że może będę lepiej widział :D ale się porobiło :)
Wujek też mnie pochwalił ;) Powiedział : "...gdyby wszystkie dzieci były takie grzeczne przy badaniu... " :D mamusia nie potrafiła się powstrzymać : "... co zrobić,jak ma to w genach... " :D
To chyba tak z radości :D
No nic na tyle dzisiaj, Wy pamiętajcie,ze kciuki i co ważne rozmowy z Bozią są nadal aktualne ;) :*
Buuuuzia, tuli licko w licko :* no i wiecie :*
Super, super ,super, ale mi poprawiłeś nastrój. Jesteś najdzielniejszym dzieckiem jakie znam ( Mój Synek jest niestety niegrzeczny u lekarza). Bardzo się cieszę,że już lepiej się czujesz, obiecują poprawę pogody to już spacerki się zaczną pewnie. Dobrej nocki Kochany, śpijcie wszyscy spokojnie. Buziaki
OdpowiedzUsuńMy też czekamy na spacerki ;) dziękujemy i ściskamy Was :*
UsuńSuper wiadomości! Dużo zdrówka Dawidku i walcz dzielnie. Buziaki!
OdpowiedzUsuńbuuuzia :* ściskamy :*
Usuń<3 <3<3
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Dawidku, bo widać, że już jesteś prawie zdrowy, a te ćwiczenia dzisiaj były wspaniałe, zwłaszcza to mieszanie "ciasta" Rafaelo
OdpowiedzUsuńSwoąj drogą już nie mogę się doczekać, aż Cię w tych okularkach zobaczę, bo na pewno mamusia odpowiednią sesję z lufą zrobi, aby to uwiecznić.
Trzymaj się Słoneczko, dalej będe o Tobie rozmawiała z Bozią, bo widac te nasze rozmowy z Bozią bardzo Tobie pomagają.
Ciocia Ewa z Krakówa
P.S. dzisiejsze zdjecia też są superowe !!!!
Mamusia się baaardzo postara :D a rozmowy z Bozią... pewnie,że pomagają ;) :*
UsuńBuuuzia :*
Dawidku, mały kucharzyk z Ciebie :) .. Pięknie że tak sobie radzisz i jesteś grzeczny i taki dzielny. Zdrówka dużo Ci życzę :*
OdpowiedzUsuń