08.08.2014. cześć kochani :*
Ja szybciutko na chwilkę ;)
Dzisiaj miałem już prawie weekendzik, taki prawdziwy, bo miałem wolne od cioć i wujków ;) Ponoć są wakacje, więc kto komu zabroni :D ;)
Wylegiwałem się ,tulaskowałem ,no i nie ma przebacz u mamusi... ;)
Znowu musiałem jeść część obiadku i deserek łyżeczką :D
Miałem przerwę przez ząbki ,katarek i kaszelek... wypluwałem wszystko ;)
Obiadku zjadłem połóweczkę ,a deserek cały :D czyli pół jabłuszka :)
No jutro dla mnie będzie fajny dzień, ale to jutro Wam opowiem ;)
Ściskam wszystkich :* Buuuzia :* tuli licko w licko :* No i wiecie :*
Ps. Pamiętajcie o licytacji, skarbonce dla mnie u Rfundacja :*
Dawidku ale ty śliczny jesteś sama słodycz <3, dużo zdrówka dla Ciebie i Twoich cudownych rodziców
OdpowiedzUsuń