18.08.2014. cześć kochani :*
No zaczęły się obowiązki ;)
Ciocia Gosia do mnie przyjechała po dłuższej przerwie, a że po wakacjach, no i jeszcze trochę w trakcie ;) przywiozła ze sobą taką fajną piłeczkę...a w niej wyobraźcie sobie dzwoneczek :D
Jak on tam wszedł to nie pytajcie, bo nie wiem ;)
Ciocia po takiej przerwie powiedziała, że chyba urosłem :D no i chwaliła, że nie leniuchowałem ;) no przecież staram się... ;) :*
Starałem się bawić tą piłeczką, ale co Wam powiem łatwe to nie było ;)
Ciocia pomagała, więc jakoś próbowałem pobawić się jakby nie było taką większa pomarańczką :D ;)
Potem to odpoczynek, ładnie zjadłem obiadek...barszczyk :D
No i zasłużona drzemeczka z Elmo ;)
Ściskam wszystkich mocno :* Buuuzia :* Tuli licko w licko :* No i wiecie :*
DAWIDKU JESTES CUDEM NA TYM SWIECIE-UWIELBIAM CIE A TO ZASŁUGA TWOICH KOCHAJACYCH CIE MOCNIUTKO RODZICÓW,POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE PA PA
OdpowiedzUsuńLubie czytać te twoje opowieści są super :) :) Zdrówka dla Ciebie i rodzinki :)
OdpowiedzUsuńŁadna "pomarańczka". pasuje do Twoich licze. k Dobranoc Dawidku,, jak zwykle byłeś dzielny,, cieszę sie z tego
OdpowiedzUsuńTwoja Ciocia Ewa z Krakowa