30.09.2014. cześć kochani :*
Ale dzisiaj święto, wiecie? Ja nawet mam święto :D
Jest Dzień Chłopaka ;) a ja przecież jestem chłopakiem ;) :D
Nawet dostałem prezent od mamusi :D
Taką superaśną bluzę, teraz to będę naprawdę taką myszką :D
Dzisiaj też byłem na kolejnej przymiarce mojego stroju pływaka ;)
No już coraz lepiej na mnie leży, ale jeszcze trzeba trochę poprawić ;)
Więc musimy znowu pojechać, żeby leżał tak jak trzeba ;)
Mieliśmy też jechać do cioci od serduszka,żeby podłączyła mi takie kabelki... ale jak weszliśmy do gabinetu to dowiedzieliśmy się, że niestety trzeba przesunąć wizytę, bo jutro nie będzie miał kto "rozgryźć" to moje badanie, bo ciocia będzie na urlopie... więc ciocia zaproponowała,żebyśmy z mamusią w czwartek poszli na oddział na 24h.... :/ Mamusia z tatusiem nie zgodzili się, bo to za duże ryzyko przed wyjazdem,w szpitalku mógłbym pożyczyć jakiegoś wirusa, a to nie byłoby fajne :/
Więc pójdziemy na badanie po przyjeździe :)
Potem na osłodę poszedłem z mamusią i ciocią Julią na spacerek, na pyszne ciacho ;) W końcu mam święto :D trochę spróbowałem ;)
No i dzisiaj kończymy moje delfinkowe wydarzenie ;)
Jest jeszcze kilka licytacji, które dzisiaj się kończą, a potem to już podsumowania, podsumowania... i podziękowania :* <3
Teraz to też Wam już podziękuję :* a co tam :*
A do tego jeszcze mocno mocno Was kocham :* serio serio :* <3
Ściskam mocno :* buuuzia :* tuli licko w licko :* No i wiecie :*
0 komentarze:
Prześlij komentarz