20.09.2014. cześć kochani :*
Dzisiaj mam Wam trochę do pokazania i opowiedzenia ;)
Z samego rana przyjechała ciocia Gosia,która uczy mnie jeść, gryźć i wszystko co z tym związane :)
Dzisiaj nawet to mamusia filmik nagrała jak uczę się u cioci gryźć :D
Nawet niechcący ugryzłem ciocię :D ale ciocia to nie pogniewała się, bo chyba też mnie kocha :*
Pomyślcie co dzisiaj zjedliście i jakie to dla Was wszystkich proste i normalne...prawda? ;) Dla mnie to takie trudne, że jacieee nawet nie wiem jak to opisać ;)
Później to przyjechała też ciocia Donata i pokazywała mi bajeczki i bawiła się ze mną na różnych rzeczach :)
A później jak Wam już pisałem poszliśmy na chwilunię na urodzinki do mojej koleżanki Majuni :) Ona to zażyczyła sobie, że na urodzinki nie chce prezencików,tylko skarbonkę dla mnie :) Pewnie chciała mi pomóc w wyjeździe do delfinków :* dziękuję Majuniu :*
Później to już spacerek i tulaski :D :* :* :*
Mam nadzieję, że większość z Was czytała mojego pościka z rana? ;)
Jeśli nie to przeczytajcie,bo to ważne :) jest na samej górze mojej stronki FB :)
Ściskam Wszystkich mocno dużo :* Buuuzia :*
Tuli licko w licko :* No i wiecie :*
Ps. Pamiętajcie o mojej delfinkowej zbiórce... to ważne :*
0 komentarze:
Prześlij komentarz