12.11.2013.- hej kochani :*
co ja to Wam chciałem napisać ;) tak wiecie na szybko,bo już późno ;)
ja nadal z bączkiem,ale on to chyba pomaga wychodzić tym moim ząbkom ;)
Dzisiaj to była u mnie moja ciocia Kasia ;) ma tak samo na imię jak moja mamusia;) ale fajnie mi się leżało u niej na rączkach ;)
A po obiadku przyjechała ciocia co by ćwiczyć ze mną oczka :) starałem się bardzo, bo wiecie ja chce widzieć moimi oczkami ten piękny świat :)
No a później,i to chyba w nagrodę ;) pierwszy raz spróbowałem dzisiaj miodziku :) ale ja się oblizywałem... dobre to było ;)
No już nie zabieram Wam czasu ;) ściskam mocno,tulę licko w licko :* buuuuzi,no i wiecie :*
Jest tu na tym ostatnim zdjeciu po prawej....to chyba....malutki usmieszek....
OdpowiedzUsuńDawidku jak pisalam jestesmy ciagle zabiegani przez ta nasza przeprowadzkę. ..ale czytamy twoje posty na bieżąco. ..
Marcel Jest troszke smutny bo gdzies zapakowal swoje rysunki dla ciebie...
I po ciężkich poszukiwaniach. ..zaczął na nowo ...tylko dla Ciebie. ..
Robisz sie coraz ładniejszy myszko
sciskamy i mocno rozmawiamy z Bozia
Tulę do serduszka Dawidku:)
OdpowiedzUsuńSlodkich snow Misiaczku :* spij slodko :*:* gorace pozdrowienia dla Ciebie Pereleczko i dla Twoich rodzicow z zimnej Islandii :*:*
OdpowiedzUsuńTy sam kruszyno jesteś jak miodzik. Słodkich snów skarbie. -♡- no i wiesz ....
OdpowiedzUsuńTen miodek to świetny argument do ćwiczenia języczka :) szkoda, że Mamusia nie nakręciła filmiku żeby nam pokazać jak smakował :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się dzielnie Chłopaku!