Dawidek Spałek

Witam, mam na imię Dawidek, urodziłem się 24 maja 2012r w Rudzie Śląskiej.
Trochę za wcześnie,bo w 22 tygodniu ciąży,ważyłem tylko 450g...
Chciałbym Wam pokazać tutaj moją walkę, mamusi i tatusia :) jak poznawałem i poznaje świat :)
To nie jest miejsce gdzie przeczytacie tylko o rehabilitacji, leczeniu, cierpieniu, ale o miłości mimo wszystko :)
Bo my w trójeczkę bardzo się kochamy :)

Szukaj na tym blogu

Popularne

Archiwum bloga

Łączna liczba wyświetleń

Spotkanie z ciociami i plusku z mamusią ;)

31.08.2014



31.08.2014. cześć wszystkim :*
Dzisiaj niedziela, wiecie? ;) Więc obiadek u dziadków :D
Tulaski obowiązkowe były ;)







A po obiadku pojechałem na spotkanie z moimi ciociami, ciocią Anią i ciocią Moniką  ;) Niektórzy z Was też je znają ;) :*
Tam to już tak mnie wytulaskowały, że nie obyło się bez drzemki :D
Ale i tak mi się podobało, bo każdy tulasek jest fajny :D hihihihi :D












Jak już byłem w domku to znowu miałem większe plusku ;)
Pomyślicie sobie...aaaa pewnie z tatusiem? ;)
A wcale nie, bo tym razem z mamusią :D taaaaadaaaam :D :* :*
Mamusia to tez ubrała taki kostium,żeby dopasować się do mojego ;)
No mówię Wam :D Było superaśnie :D :*














Ściskam wszystkich :* Buuuzia :* Tuli licko w licko :* No i wiecie :*



Wsparcie dla Olka ;) #OlekSpadło #WspieramOlka #OlusiowyZawrótGłowy

30.08.2014


30.08.2014. cześć kochani :*
Jak Wam minął dzionek? Mnie nawet fajnie ;)
Dzisiaj jest też wyjątkowy dzień wsparcia dla mojego kolegi Olka, ale o tym to później opowiem ;) :* 






Jak to zazwyczaj w soboty jeżdżę sobie z tatusiem na ćwiczonka do wuja Grzegorza ;)  Dzisiaj to nawet tatuś cyknął wuja lufą ;)
Miałem też przymiarkę do takich specjalnych rękawiczek, które chyba będę musiał trochę ponosić, bo pierwszy i drugi paluszek czasami ustawiam nie tak jak trzeba, a jak mi pomóc to czemu nie ;)













Po ćwiczonkach pojechałem z tatusiem na RODOS ;) Tatuś ogarniał trochę to i tamto a ja odpoczywałem po ćwiczonkach ;)
Później po obiadku w domku obowiązkowa drzemeczka, a po niej spacerek z mamusią ;) 
Spotkałem moją ciocie i wujka z moją koleżanką Majeczką ;) Ale ja ich długo nie widziałem ;) :*
No i na tym spacerku postanowiłem z mamusią cyknąć specjalną fotkę ;)
Fotkę dla mojego kolegi Olka Spadło :)
Dzisiaj jest wyjątkowy dzień, dzień wsparcia dla niego :)
No więc jak mogłem nie przyłączyć się ;)
Wierzymy, że uda mu się uzbierać potrzebne pieniążki, żeby miał już spokój z tymi przygodami szpitalnymi ;) bo to nic fajnego :)
Zdrówka Olku :) :* Żółwik ode mnie ;) i uściski :* Mamusia i tatuś też dołączają się ;) :* :* :*
















Ściskam Was wszystkich :* buuuuzia :* Tuli licko w licko :* No i wiecie :*


Takie tam degustacje i moje plony na RODOS ;)

29.08.2014


29.08.2014. cześć kochani :*
Już opowiadam jak mi minął dzionek ;) :*
Dzisiaj to była u mnie ciocia Gosia i znowu profesjonalnie uczyła mnie jeść chlebek :D dzisiaj kuchnia...czyli mamusia ;) zaserwowała chlebek z serkiem i pysznym dżemikiem ;)
Ciocia od razu zauważyła, że dżemik to bardziej mi smakuje ;) Choć serek to też całkiem niezły ;)








No moja buzinka to musiała się nagimnastykować ,żeby to ogarnąć i jeszcze mieć z tego pożytek i przyjemność ;)















Po obiadku pojechaliśmy zobaczyć co tam na RODOS słychać i widać ;)
Pomidorki uzbierałem ;) a i nowe kwiatuszki się pojawiły :D
Pewnie jak wiosna przyjdzie to będzie bardziej kolorowo, bo przyjdą nowe kwiatuszki ;)







Byliśmy też w sklepiku zdobyć dla mnie kapelusiki zawiązywane, wiecie ? ;)
Potrzebuje takie,żeby mieć przy delfinkach ;) Co by mi nie spadły do wody ;)
Ojjjj to by było :D
Jak mamusia krążyła po sklepie ja tuliłem się misia koala ;)
Takiego sklepowego ;) ale przynajmniej mu i mnie się nie nudziło :D ;)





Ściskam wszystkich :* Buuuuzia :* Tuli licko w licko :* No i wiecie :*



Wycieczka po paszporcik i plusku w nowym stroju ;)

28.08.2014


28.08.2014. cześć kochani :*
Uwaga, uwaga dzisiaj będę się trochę chwalił :D :D :D
Ja to miałem dzionek pełen wrażeń, więc już opowiadam ;)
Co was pewnie zdziwi, miałem odpoczynek od ćwiczonek ;)








Bo zaraz po śniadanku wyruszyliśmy do innego miasta do taaaakiego dużego domku, gdzie musieliśmy zostawić takie papierki i zdjęcia moje i mamusi ;)
A po to żebyśmy mieli takie książeczki... paszporty, wiecie? :D ;) :*
Za jakiś czas jedziemy..... taaadam  :D :D :D na delfinki :D :D :D

I już dzisiaj znowu kolejne przygotowania robiliśmy ;)
Pojechaliśmy do takiego sklepiku i kupiliśmy kilka rzeczy, które pomogą mi fajnie kąpać się :D mam np strój kąpielowy :D i to z delfinkiem !!! :D
Z tej radości to aż słonko u nas zaświeciło, no i też pojechałem na spacerek :D















A wieczorkiem od razu musiałem wypróbować mój nowy super strój :D
Kąpałem się znowu z tatusiem w duuużej wannie :D
Ale fajnie było, chyba coraz bardziej mi się to podoba ;)
Nawet tulaski były na koniec z tatusiem ;)
Może znajdziemy jakiś fajny basen dla mnie i odważymy się tam pojechać :D
Bo ja to chyba wody aż tak bardzo już się nie boję ;) 
Byle byłaby czysta ;) no wiecie ;)
Achhhh mówię Wam jest superaśnie :)















Ściskam wszystkich mocno :* Buuuzia :* Tuli licko w licko :* No i wiecie :*