Dawidek Spałek

Witam, mam na imię Dawidek, urodziłem się 24 maja 2012r w Rudzie Śląskiej.
Trochę za wcześnie,bo w 22 tygodniu ciąży,ważyłem tylko 450g...
Chciałbym Wam pokazać tutaj moją walkę, mamusi i tatusia :) jak poznawałem i poznaje świat :)
To nie jest miejsce gdzie przeczytacie tylko o rehabilitacji, leczeniu, cierpieniu, ale o miłości mimo wszystko :)
Bo my w trójeczkę bardzo się kochamy :)

Szukaj na tym blogu

Popularne

Łączna liczba wyświetleń

Sierpień 2013

18.10.2013
 

01.08.2013.- ceść :) 
Dzisiaj postanowiłem Wam pokazać moją kolejną fotkę, wiecie skąd  ;) mam ich jeszcze kilka, więc pomalutku muszę Wam je pokazać ;) obiecałem przecież, że pokaże :)
U mnie wszystko w porządeczku, całe dnie jestem z mamusią, bo tatuś całe dnie w pracy, ale już niedługo :) 
Całuje Was mocno i pamiętajcie...wiecie :*

Dziękuje cioci i wujkowi za sesje
https://www.facebook.com/fotoskiba?fref=ts









02.08.2013.- hej co tam u Was? :) u mnie fajny dzionek dzisiaj :)
Jak już pewnie wiecie w tym tygodniu... do jutra jest moja "akcja fryzjer" a że ja sam na razie nie mogłem pojechać do salonu, skorzystałem z okazji i podcięła mnie ciocia Grażyn
ka, która przyszła mamusi robić włoski ;) Ale mam minę co..? ;) Jak usiadłem z wrażenia czkawkę dostałem ;)
Później po obiadku pojechałem na spacerek moim wozem z mamusią, ciocią Sabinką i Agatką :) Posiedziałem sobie u mamusi na kolankach pod parasolkami, a wokół biegały dzieci :) Fajnie było :) 

Buuuzia dla Was i pamiętajcie :* 












03.08.2013.-hej kochani co u mnie? :) rano był u mnie wujek rehabilitant, trochę poćwiczyłem i zasnąłem ;)
A potem znowu byłem na spacerku jak tak sobie jechaliśmy to napotkaliśmy ciocię Beatę z mojego szpitalka, była zdziwiona, że ja bez rurecz
ki i do tego tak niby urosłem ;) no przecież że tak kiedyś byłem malusi, a teraz jestem duży chłopak, ale pewnie jeszcze urosnę... tak mi się zdaje ;)
No a później spotkałem się z moją ciocią Agusią, wujem Ksysiem i Nadusią i dostałem od nich taaaaaaką wielką owieczkę  :) mogę na niej nawet spać, bo to taka przytulanko-podusia przywieziona z daleka prosto z gór :)
Byliśmy pod parasolkami, a tam tuliłem się z mamusią i tatusiem :)

A buziaki to od każdego dostałem ;)


Mówię Wam fajnie było  :) Jutro pewnie znowu wyruszę moim wozem na podbój świata :)
Buuuziaki kochani i wiecie :*














04.08.2013.- hej wszystkim :) co ja to chciałem opowiedzieć, aha byłem dzisiaj na obiadku u babci i dziadziusia nie widziałem ich długo, bo oni to byli na urlopiku, ale dzisiaj w końcu wszyscy spędziliśmy razem czas potem dojechała do nas druga babcia i wszyscy poszliśmy, a ja pojechałem na spacerek ;)
Fajnie było, bo słonko świeciło, a później pod parasolkami, mała drzemka i tuli tuli u mamusi na kolankach, tym razem tatuś pstrykał fotki ;)
No i tak sobie znowu fajnie dzionek spędziłem :)
Buziaki dla wszystkich :* mam nadzieje, że wiecie, że ja Was lubię:*
i wiecie :*











05.08.2013.-halo ja na chwilkę przywitać się i krótko opowiedzieć co u mnie :)
Dopiero po obiadku wyruszyłem moim wozem, ale i tak mi się podobało;) 
Dotarłem pod parasolki, gdzie czekała na mnie już moja babcia Krysia, ciocia Janka i ciocia Basia ;)  Ja jak to ja... zdrzemnąłem się na kolankach mamusi, a jak się obudziłem to nasze towarzystwo powiększyło się, bo przyszedł mój kuzynek Igorek i ciocia Kasia :)  Mówię Wam tyle nas było, nasza wesoła gromadka :)

No to tyle na dzisiaj do jutra buuuzi i wiecie :*











07.08.2013.- hej ja na chwilunie... ;) ale te upały męczące... nie wychodzę z domku, bo za ciepło dla mnie... może jutro uda się gdzies wyjść :))
a tu sobie śpiocham, wiecie? ;)
Buuuzi i pamiętajcie :*









08.08.2013.- halo,halo :) :) :)
A tu niespodzianka, co ? :))) 

Jestem z mamusią i tatusiem na krótkim urlopiku :) na moim pierwszym urlopiku ;) jesteśmy w takim miejscu gdzie są takie piękne górki :) takich to ja jeszcze nie widziałem ;)
Byliśmy na krótkim spacerku, a jutro to już cały dzionek przed nami i pewnie też spacerek :) :) :) lalalalalala fajnie jest :)))
Buzia dla wszystkich i pamiętajcie o mnie :*










09.08.2013.- halo wszystkim :) tak jak mówiłem fajnie dzionek minął ;)

po pierwsze byliśmy na fajnym spacerku... pojechałem moim wozem do takiego parku, gdzie biegają i fruwają zwierzątka sarenki, kózki, zajączki, jelonki a nawet taaaakie ogromne... żubry mówię Wam duże były ;) 
Ale co muszę się przyznać... większość przespałem tak jakoś wyszło ;) 
Potem jednym okiem widziałem jak takie duże ptaszki fruwają, z taaakimi dziobami :) Fajnie było, bo dostałem od mamusi i tatusia balonik, który fruwa w pokoiku po sam sufit :)

Jak wróciliśmy do naszego pokoiku...jak u góry zaczęli się gniewać... tak trzaskało, chyba się kłócili aniołki, a jak sypały takimi białymi kulkami... złośniki małe ;) tak nie wolno ;)
No a dzisiaj jest wyjątkowy dzień jeszcze z jednego powodu :)

Moja mamusia ma urodzinki :) nie kupiłem jej kwiatuszka, nie zdążyłem zerwać na trawce, ale za to wytuliłem się z mamusią :) 
Cieszyła się bardzo ze swoich urodzinek, mimo, że nie było gości, torcika, prezentów ;)

Ale byliśmy w trójeczkę razem :) Nadrobiliśmy poprzedni rok, bo tamte urodzinki to mamusia była ze mną w szpitalku, też byliśmy razem, ale to było zupeeełnie inaczej ....
Ściskam wszystkich mocno i wiecie :*










10.08.2013.- Hej wszystkim :)
Dzisiaj jak się obudziliśmy górki nam zniknęły....normalnie nie było ich schowały się za taką wielką białą ścianą ;)
Słonka też nie było, no i o wiele zimniej, brrrr... więc zgadnijcie co ja mogłem sobie robić ;) ?
Spałem, ale za ... to z tatusiem my śpiochy dwa, sialalala :) :) :)
A mamusia jak to ona, musiała wykorzystać okazje i zaatakowała nas "lufą" ;)
Tylko nie wiem co mam tam naszyte na moich spodenkach, bo mamusia z tatusiem dają buziaki w pupcie ;) kurczaczek nie widzę z tyłu... ;)
A pewnie zastanawiacie co taki zdziwiony patrzę na tatusia ? ;)
Ćwiczyłem oczka na takich planszach i jak tak patrzyłem, na jedną, druga, trzecią... a tu nagle tatuś :) no trochę zdziwiłem się skąd on tak nagle się wziął ;)  ale potem już sobie wszystko poukładałem i dalej ćwiczyliśmy ;)
Jutro podobno ma być więcej słonka, więc trzymajcie kciuki za spacerek :) 

Będzie sesja, a jak już mamusia ją zapowiedziała to strach się bać ;)) ale i tak ją kocham ją i tatusia :) :*
buuuziaki i wiecie :*











11.08.2013.-cześć :) ale nam się udało :))) 
Słonko dzisiaj pięknie świeciło, poszliśmy na spacerek :) nie mówiłem Wam wcześniej, z nami pojechał oczywiście mój przyjaciel Pan Tygrysek ;) jemu też się bardzo podoba na wyjeździe ;)
Jeździłem swoim wozem dosyć długo... mówię Wam nawet zrobiłem sobie króciutką drzemkę ;) chyba z 2 razy więc, to musiało trochę trwać, ale pozwiedzałem sobie troszeczkę ;)
A po obiadku poszliśmy jeszcze na jeden spacerek do takiego parku, ogrodu, takie śliczne rośliny tam są, też mi się podobało :)
Dzisiaj pokaże Wam jedną fotkę...wiadomo z kim, a po przyjeździe do domku pokaże więcej, bo tutaj nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale średnio z połączeniem ;) Robi się pojawiam się i znikam ;)
Więc niech ciocie z wujkami będą cierpliwi, odpisze na wiadomości z opóźnieniem ;)
To tyle na dzisiaj ,buuuzia dla wszystkich no i wiecie :*












13.08.2013.-halo :) ja już w domku :) 
Obiecałem Wam pokazać kilka fotek z mojego pierwszego urlopiku ;)
żeby nie było, trochę jeździłem sobie moim wozem, ale mamusia z tatusiem też nosili na rączkach powiem Wam, że chętnie to pojechałbym znowu ;) ale wiecie jak to jest ;) świnka skarbonka musi się napełnić :) :) :)
Posyłam buziaki ,no i wiecie :*











14.08.2013.- hej :) ja z kolejną porcją fotek z urlopiku :)  tutaj byłem pod obstrzałem lufy mamusi ;) ale co dziwne i tatuś się przyłączył ;) :) :*
Powiem Wam, że jakoś pomału przyzwyczajam się do tych ich sesji, bo wiem, że robią to nie tylko dla siebie ale i dla mnie :)))
Dzisiaj siedzieliśmy w domku, bo trochę zimno na dworku, ale za to zgadnijcie co robiłem ? :) tuli tuli i z mamusią i z tatusiem :))
Jutro pokaże Wam kolejną fotkę urlopikową z naszymi przytulaskami a teraz przesyłam buuuziaki, no i wiecie :*













15.08.2013.- hej kochani :) 
Tak jak obiecałem kolejna fotka urlopikowa :)
oprócz spacerków, było dużo tuli,tuli, a nawet bardzo dużo tuli,tuli ale my to baaaardzo lubimy :) :) :)
Mamusia z tatusiem mówią , że jestem pieszczoszkiem i małym cwaniaczkiem bo potrafię czasami wymusić "na rączki"...no wiecie wiercę się ;)  a na rączkach już nie hihihihi ;)
No to do jutra buuuuuuzia,no i wiecie
:*















17.08.2013.- Hej ja na chwilkę ;) dzisiaj chciałem Wam jeszcze pokazać ostatnią fotkę... też ważną z mojego urlopiku, a jutro postaram się pokazać relacje z ostatnich dni, dobrze? ;)
Musiałem Wam pokazać mój balonik, który dostałem od mamusi i tatusia :)
mój pierwszy.... ;) :) :)
No i pokazać górki i widoki, jakie były w tych pięknych górkach achhh fajnie było :)
No a po urlopiku, pojechałem "na kawkę" do mojej cioci Jadzi, wujka Romka, Anitki, Poli i Ninki ;)  Fajnie było... :) To moja ciocia, o której Wam już opowiadałem ciocia, która mieszkała dłuuuugo z moja mamusią po moim urodzeniu w pokoiku w szpitalku :) No ja kocham moją ciocię Jadzię :*
Ja kocham wszystkie moje ciocie no i wujków też żeby nie było ;) :*
No miało być krótko... buuuuuzia dla wszystkich :* no i wiecie :*










18.08.2013.- halo wszystkim :)
Tak jak obiecałem muszę napisać krótką relacje jak minął mi weekendzik ;)
W piątek byłem z mamusią i tatusiem na takim grilku u cioci Beatki poznałem małą Majeczkę i mam znowu więcej cioć i wujków :)) trochę później zimno było, dlatego założyłem dresik, kapturek na główkę.... haaaaaa mamusia potem przytuliła mocno opatuliła kocykiem i ... zdrzemnąłem się ;) miałem po imprezie ;)  Ale fajnie było :)
Wczoraj znowu grilek, a na grilka przyjechała do mnie ciocia z wujkiem z baaaardzo daleka :) i tak dzisiaj też spotkaliśmy się, a do tego ciocia Dagmarka ma dzisiaj urodzinki, więc musiałem ją koniecznie trochę potulić...albo ona mnie...już nie pamiętam ;)
Aaaa bym zapomniał, byliśmy na obiadku w takim fajnym domku, to się chyba hotelik nazywa w innym mieście Chorzów, wujek nas zaprosił dawno, dawno temu  :) No i nie bał się zabrać mnie na rączki ;) To pewnie dlatego, że ma na swoim fartuszku takiego orzełka i taaaaką wielką czapę ;) 
Mówie Wam paluszków mi brakuje co by policzyć wszystkie ciocie i wujków... ale jakoś to ogarnę ;) 
Miało być krótko, więc posyłam buziaki, no i pamiętajcie, wiecie :*










19.08.2013.-hej wszystkim :) no dzisiaj obiecałem powtórzyć, opowiedzieć co dokładniej u mnie, bo ciocie wczoraj bardzo prosiły i nawet trochę sprzezywały mnie i mamusie, że mało o tym wszystkim piszemy ;)
Ale kochani moja stronka została głównie stworzona, żeby pokazać wszystkim co jest w życiu ważne, żeby nie przejmowali się drobnostkami i doceniali przyziemne zwykłe sprawy :) Kochali swoje dzieci, nawet te, które płaczą, krzyczą, marudzą... nawet nie wiecie ile mamusia z tatusiem by dali, żebym zapłakał, a na uśmiech prawdziwy czekają że ochhh :) 
No i chciałbym bardzo,żebyście zobaczyli świat moimi oczami ;) A te rzeczy medyczne, postępy i co inne chciałem opowiedzieć gdzieś pomiędzy ;) 
Kilka dni temu pisałem sobie z takim wujkiem, który najpierw napisał brzydkie rzeczy na mnie, a po rozmowie jak na mężczyznę przystało przeprosił i po to właśnie też jest ta stronka, żeby ludzie nauczyli się nie sprawiać przykrości innym zanim się nie dowiedzą jaki jest powód, choroba, czy co inne  :)
Ale chyba mało cioć i wujków zauważyło tą rozmowę... a szkoda :) Chciałem pozdrowić tego wujka i powiedzieć mu, że cieszę się, że przyznał się błędu :*
Ja oczywiście będę Wam pisał o wszystkim ważnym co u mnie, tyle ile będę mógł i umiał dobrze? :)

Pytaliście o moje postępy tak jak pisałem wcześniej dla mnie baaardzo dużym sukcesem jest już to, że nie muszę mieć inhalacji i odsysania ślinki kilka razy dziennie, a to że większość dnia jestem bez rureczki w nosku, to powiem Wam mamusia z tatusiem są ze mnie bardzo dumni, wiecie? :) ;)

Tak jak wcześniej pisałem mam rehabilitacje, ale powiem Wam, że niestety nie potrafię jeszcze sam robić rzeczy, które inne dzieci już potrafią...
To co potrafię więcej, to bardziej otwieram swoja buźkę kiedyś jak przyjechałem ze szpitalka to miałem ustka prawie przyklejone i nie pozwalałem się tam dotknąć...teraz już jest o wieeele lepiej, a jak mamusia z tatusiem za bardzo mnie meczą buziakami, potrafię się zesłościć i czasami... prawą albo lewą rączką ....jak bokser ;)  ale i tak zaraz potem dostaje buziaka hihihihi :) :) :)

Ćwiczę oczka z takimi specjalnymi planszami, ale to z czasem zobaczymy efekty;)
Jak jestem u tatusia albo mamusi na kangurka to uczę się podnosić głównie główkę ;)  ale to jeszcze muszę trochę poćwiczyć i pokaże Wam ;)

Proszę wszystkich o cierpliwość, jak tylko będzie coś ważnego to o tym napiszę dobrze? :)
Jejuuu ale się rozpisałem dzisiaj ;)  Buuuzia dla wszystkich i wiecie :*










21.08.2013.- halo :)  po małej przerwie znowu jestem dzisiaj :) miałem dzień ćwiczeń, rano był wujek rehabilitant, ćwiczył ze mną,wujek uśmiecha się do mnie i ma taki miły głos, a do tego ma więcej włosków na brodzie niż tatuś, mówię Wam ;)
Później przyjechała do mnie ciocia z hospicjum, przywiozła wagę, waże teraz 8,2kg :)
A zaraz potem przyjechała ciocia, która ćwiczy ze mną oczka, ona też jest taka fajna najpierw wzięła mnie na kolanka puściła muzyczkę i zaczęliśmy klaskać, dotykać moimi rączkami główki, brzuszka, fajna zabawa :) 

Później zamknęliśmy się w ciemnej łazience, ja u mamusi na kolankach, a ciocia pokazywała mi różne "bajeczki" i podświetlała je lampką a ja próbowałem jej szukać oczkami  ;) nawet trochę mi się udawało, a na koniec znowu usiadłem cioci na kolankach i bawiliśmy się makaronem w takiej wieelkiej misce, najpierw rączkami, a potem nóżkami próbowałem je złapać, ale jeszcze mi to nie wychodziło, ale i tak mi się podobało ;) 
Ale co Wam powiem, to jak skończyliśmy... zdrzemnąłem się ;)
Co muszę jeszcze powiedzieć i pokazać, dostałem od kołderkowych cioć, kołderkę, taką tylko dla mnie dziękuje :*
To tyle na dzisiaj, buuuuziaki i pamiętajcie :*










24.08.2013.-halo wszystkim :) wypadałoby cosik napisać ;)
wczoraj byłem na spacerku, na fajnym spacerku,dołączyła się do nas ciocia Beatka z Jagódką, a potem ciocia Sabinka z Agatką ;)
Ciocia Beatka to ciocia z Salonu Fryzjerskiego dla dzieci, wiecie o co chodzi? ;) Była jakiś czas temu akcja "fryzurkowa" :) Chciałem wszystkim podziękować tym, którzy się dołączyli :) 
No i wyobraźcie sobie, że Jagódka mnie trochę zaczepiała, czy podrywała, nie wiem jak to dokładnie się mówi ;) ale powiem Wam, że nie bardzo wiedziałem jak się zachować ;) 

Jak na gentelmana przystało byłem szarmancki i cierpliwy, ale chyba jeszcze zbyt nieśmiały ;)
Dzisiaj byłem z mamusią na długim spacerku, jechaliśmy do wujka rehabilitanta moim wozem, tzn. ja jechałem ;) 
A potem, to co Tygryski lubią najbardziej tuli, tuli tuliłem się z mamusią i tatusiem, a mojej mamusi się chyba nudziło i jak tak sobie leżałem u niej, to zrobiła mi sesję... tylko musicie sobie to jakoś posklejać ;)
Buzia dla wszystkich, udanego weekendziku pamiętajcie :*
Ps. Musiałem dopisać ;)  i wiecie :*









25.08.2013.- żeby nie było dodam też fotki z dzisiaj ;) a co tam, mam czas to dam :)
Mamusia jak zwykle sesyjka... no chyba już jej nie zmienię ;) a ta jedna fotka to z mojego zasypiania :) mam takie fajne lampki na mojej karuzeli, które przyniosła mi ciocia Ada, rehabilitantka.... :) i tak pięknie sobie zasypiam :)  
buuuuuuuuuuuuzia,no i wiecie :*








28.08.2013.- halo :) ja na chwilkę ;) chciałem Wam pokazać jak dzisiaj ćwiczyłem z moim wujkiem rehabilitantem :)
Tak mi było dobrze, że nawet trochę się zdrzemnąłem no ale, żeby nie było to też ćwiczyłem, przecież ja staram się jak tylko mogę ;)
Kiedyś Wam opowiadałem o moim wujku, że ma więcej włosków na brodzie niż mój tatuś... i wiecie, że on ciągle ma te włoski, a to ciekawe, mówię Wam ;)
Ale ja lubię mojego wujka, on tak spokojnie do mnie mówi i uśmiecha się do mnie :)
Miało być krótko, więc posyłam buziaki ,no i wiecie :*











29.08.2013.-hej wszystkim :) takie trochę zaległe, bo z wczoraj ;)
byłem w moim szpitalku, tam gdzie się urodziłem chciałem zbadać sobie słuch, bioderka... i wiecie, co?? 
Ja już za duży jestem na te sprzęciki kto by pomyślał, że ja ,ja za duży :) :)
ale cieszę się ;)

Spotkałem moje ciocie w fartuszkach, które mną się opiekowały, a ciocia Marta takimi specjalnymi słuchawkami posłuchała moje płucka, no i uśmiechnęła się :), bo tak dobrze było bioderka na tyle ile dało się zbadać, to też ciocia powiedziała, że według niej nie ma dysplazji bioderek, czyli chyba dobrze ;)

Ale będziemy musieli zapisać się na wizyty do dużego szpitalka, żeby to dokładnie wszystko zbadać ;)
Jak dowiem się czegoś więcej to Wam napisze buuuuzia,no i wiecie :*









31.08.2013.- halo kochani :) muszę Wam co nieco napisać ;) już po fotce widzicie, że coś się działo ;)
Ale od początku :) dzisiaj najpierw byłem u wujka na rehabilitacji, no i zdrzemnąłem się w trakcie ;) no cóż ;) 
Potem zaraz pojechałem z mamusią, tatusiem i babcią na taką działkę i mieliśmy tam jakiegoś grila, czy jak to się tam nazywa ;)  później dołączyła do nas ciocia Sabinka z Agatką, ciocia Agusia, wujek Ksysio z Nadusią:)  no było nas trochę :) Wesoło było :)))
A pomiędzy pojechałem swoim wozem z mamusią na spotkanie z ciocią Asią, ona też ma "lufę" jak mamusia, ale taaaaką większą i zrobiła nam kilka fotek...tzn. zrobiła sesję już nauczyłem się jak to się mówi ;) no i pierwszą fotkę Wam pokaże już dzisiaj :) resztę oczywiście później ;)
To tak w skrócie :)
Dziękuje ciociu za piękne zdjęcia, bo widziałem jak mamusi i tatusiowi zaświeciły się oczka :) :) :)
Depth of Field

dziękuję, buuuuuuzia i wiecie ja wiem, że Wy wiecie :*












0 komentarze:

Prześlij komentarz