Dzień Dziecka u Harnasia ;)

01.06.2014. cześć kochani :*

Ale dzisiaj miałem fajny dzień :D ;) Bo dzisiaj mam święto ;) Ja i wszystkie dzieci!!! Nawet mamusia z tatusiem, bo oni to są podobno dziećmi dziadków.... ;) Wiedzieliście że tak to działa??? :D

Więc dla wszystkich buuuuziaki :D :* :* :*

Już opowiadam i pokazuję co dzisiaj porabiałem ;) 

A lufa mamusi dzisiaj miała co robić ;)

Dzisiaj byliśmy na takim festynie dla dzieci z naszego hospicjum ;)

A ten festyn był daaaleko, bo w samych górach :D ;)

Siedzieliśmy a przed nami piękne widoki ;) trochę straszyły nas chmurki, ale słonko na szczęście tupnęło nóżką i było go więcej ;)

No w końcu my dzieci sobie na to zasłużyliśmy ;) ;) ;)

Słonko tak świeciło,że tatuś nawet pożyczył mi swoje okularki ;)

Było tam wesoło, myzycznie i zwierzaczkowo :D

Poznałem nowe zwierzątka :) Owieczki, baranki i kózkę :D

Mamusia z tatusiem pokazywali mi je, no nawet nie bałem się, ale wiecie trzeba było uważać, żeby mi bucika nie zjadły :D ;)

Były też takie autka,które zabierały dzieci i rodziców na takie specjalne wycieczki... jeździli po dziurach, błotku, w górkę, w dół... :D ja tam nie jechałem, ale tatuś pojechał za mnie i baaaardzo mu się podobało ;)

Muszę się przyznać, że trochę przysypiałem :D no ale na takim powietrzu widać mi tak dobrze było... ;) ale co widziałem to moje ;) :D

Mówię Wam było tam pięknie :) mamusi i tatusiowi też się podobało i chyba innym też ;)

Jak wracaliśmy to podziwiałem widoki, chmurki i słonko ;)

A jak wróciłem do domu, to miałem tyle energii,że musiałem się tulaskować z tatusiem :D ;)

Ściskam wszystkich mocno :* Buuuzia :* Tuli licko w licko :* No i wiecie :*